Składniki
- polędwiczki wieprzowe, 2 sztuki
- oliwa, 4 łyżki
- ocet winny, 1 łyżka
- miód, 2 łyżeczki
- musztarda Dijon, 1 łyżeczka
- zioła prowansalskie, 1 łyżeczka
- papryka słodka, 1 łyżeczka
- papryka ostra wędzona, 1 i 1/2 łyżeczki
- sól morska, pieprz czarny świeżo mielony
- liście laurowe, 2 sztuki
- cebula, 1 sztuka
- czosnek, 1 duży ząbek
- musztarda francuska, 3-4 łyżeczki
- piwo jasne miodowe (w temperaturze pokojowej), 500 ml
Sposób przygotowania
- Polędwiczki umyć, usunąć białe błonki i dokładnie osuszyć.
- Przygotować marynatę z: oliwy, octu, miodu, musztardy Dijon, ziół, papryki słodkiej i ostrej oraz soli i pieprzu. Polędwiczki dokładnie w niej obtoczyć. Dodać liście laurowe. Przykryć folią aluminiową i wstawić do lodówki na 24 godziny.
- Kolejnego dnia krótko odsmażyć z każdej strony. Przełożyć na talerz. 3/4 cebuli pokroić w piórka, resztę w kosteczkę. Czosnek również drobno posiekać. Na dnie naczynia żaroodpornego ułożyć krążki cebuli. Na nich położyć mięso. Zalać piwem mniej więcej do 1/3 wysokości polędwiczek. Mięso posmarować musztardą francuską, posypać cebulką i czosnkiem.
- Piekarnik rozgrzać do 180 stopni i ustawić na funkcję góra-dół. Polędwiczki piec 18-25 minut (po 25 minutach mięso będzie dobrze wysmażone).
Wspaniale wygląda całość!