Kolejna niedziela i kolejne wspólne pieczenie w ramach akcji Wypiekanie na śniadanie. Tym razem wyczarowaliśmy pissaladiere wg przepisu Diane Holuigue pochodzącego z “Księgi smaków Prowansji”. Spód tego dania to puszyste ciasto drożdżowe podobne do pizzy czy focaccii. Z kolei farsz to połączenie grubej warstwy duszonej, słodkiej cebuli ze słonymi filecikami anchois i czarnymi oliwkami. Fani tych ostatnich mogą darować sobie krojenie ich na krążki i ułożyć je w całości.
Składniki
Ciasto:
- mąka pszenna, 205 g
- drożdże instant, 5 g
- sól, 1/2 łyżeczki
- oliwa, 1 łyżka
- letnia woda, 125 ml
Farsz:
- cebula biała, 750 g
- czosnek, 3 ząbki
- oliwa, 40 ml
- zioła prowansalskie, 1 łyżeczka
- fileciki anchois, 60 g
- czarne oliwki, kilka szt.
Sposób przygotowania
- Wszystkie składniki na ciasto połączyć. Masę wyrabiać przez 10 minut. Następnie posmarować oliwą, przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do podwojenia objętości.
- W międzyczasie przygotować farsz: cebulę obrać i pokroić w piórka. Rozgrzać patelnię i wlać oliwę. Wrzucić cebulę i przyprawić ziołami. Dusić na wolnym ogniu około 40 minut, aż zmięknie i zmniejszy swoją objętość. Pod koniec przyprawić solą. Nie zbyt mocno, ponieważ anchois i oliwki są słone.
- Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ułożyć na niej ciasto rozwałkowane w koło lub prostokąt. Na wierzchu rozłożyć równomiernie cebulkę. Na niej położyć fileciki i oliwki pokrojone w krążki. Odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut.
- Piekarnik rozgrzać do 240 stopni i ustawić na funkcję góra-dół. Pissaladiere piec przez 15-10 minut.
Razem ze mną piekli:
Magda i Paweł z Marder & Marder Manufacture
Justyna z Gotowanie i pieczenie – I love it
Dorota z Moje Małe Czarowanie
Iwona z Ivka w kuchni
Kinga z Małe Kulinaria
Marzena z Zacisze Kuchenne
Iza ze Smaczna Pyza
Agata z Kulinarne Przygody Gatity
Monika z Niezapomniane Smaki
Małgosia ze Smaki Alzacji
Dobrafka z Bona Apetita!
Kasia z Baby do gardów
Małgosia Po prostu Marghe
Okrągła wygląda super! Dzięki za wspólne pieczenie 🙂
Francuska pizza, mniam, dziekuje za wspólne pieczenie.
Okrągły chlebek łudząco przypomina pizzę;-) Znakomity! Dziękuję za wspólne pieczenia:-)
jaki śliczny wypiek! pięknie Ci wyszedł
Bardzo pyszna tarta czy też cebularz. Na pewno będę do niego wracać :).
Dzięki za wspólny czas przy piekarniku !
Pięknie wygląda! Jaki puszysty! Dziękuje za wspólny czas 🙂
dziękuję za wspólne pieczenie 🙂
Dzięki 🙂 do następnego 🙂
W innym miejscu czytałam, że cebulę dusimy aż 9 godzin na pissaladiere. Jak to jest??
Jeśli tak jest, to powyższa wersja jest dla zwykłych śmiertelników 😀